Autor |
Wiadomość |
sebarusek |
Wysłany: Pią 21:29, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
napisal ktos juz tam notke do nich ze maja bład? |
|
|
lulek |
Wysłany: Pią 19:45, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
Tabela po V-ej kolejce:
1. Błękitni Wronki 5 15 28-3
2. Zenit Wytomyśl 5 11 16-11
3. Rakieta Głuponie 5 10 13-6
4. Zieloni Lubosz 5 10 12-10
5. Nałęcz Ostroróg 5 9 7-8
6. LZS Wąsowo 5 8 8-7
7. Orzeł Łowyń 5 5 9-10
8. KS Gaj Wielki 5 4 13-15
9. Matrot Kąsinowo 5 4 10-13
10. Grom Zębowo 5 3 6-20
11. Sparta Brody 5 2 5-14
12. Błyskawica Pakosław 5 1 5-15 |
|
|
lulek |
Wysłany: Pią 19:41, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
Wyniki V-ej kolejki:
Grom Zębowo - Nałęcz Ostroróg 1:2
KS Gaj Wielki - Błękitni Wronki 2:4
LZS Wąsowo - Błyskawica Pakosław 1:0
Orzeł Łowyń - Matrot Kąsinowo 2:1
Rakieta Głuponie - Zieloni Lubosz 3:0
Sparta Brody - Zenit Wytomyśl 3:6 |
|
|
lulek |
Wysłany: Wto 13:00, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Tabela po V-ej kolejce (nie uwzględnia meczu Orzeł-Matrot):
1. Błękitni Wronki 5 15 28-3
2. Zenit Wytomyśl 5 11 16-11
3. Rakieta Głuponie 5 10 13-6
4. Zieloni Lubosz 5 10 12-10
5. Nałęcz Ostroróg 5 9 7-8
6. LZS Wąsowo 5 8 8-7
7. KS Gaj Wielki 5 4 13-15
8. Matrot Kąsinowo 4 4 9-11
9. Grom Zębowo 5 3 6-20
10. Orzeł Łowyń 4 2 7-9
11. Sparta Brody 5 2 5-14
12. Błyskawica Pakosław 5 1 5-15 |
|
|
lulek |
Wysłany: Wto 12:59, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Wyniki V-ej kolejki (bez meczu Orzeł-Matrot):
Grom Zębowo - Nałęcz Ostroróg 1:2
KS Gaj Wielki - Błękitni Wronki 2:4
LZS Wąsowo - Błyskawica Pakosław 1:0
Rakieta Głuponie - Zieloni Lubosz 3:0
Sparta Brody - Zenit Wytomyśl 3:6 |
|
|
bosis |
Wysłany: Pon 21:41, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
B-klasę trzeba przejść jak burza. Najgorsi sędziowie, najgorsze boiska, toporni rywale i chamscy kibice przeciwników. Przerabiałem to kiedyś w klasie B. Szczęście, że szybko awansowaliśmy do A-klasy. A na dzikich kibiców drużyn przeciwnych jest sposób, trzeba się skrzyknąć i pojechać większą ilością wronieckich sympatyków MKS-u! Jak kiboli jest siła to nie są już tacy cwani, szczególnie, że to małe miejscowości. |
|
|
lulek |
Wysłany: Nie 19:13, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Czy pamiętacie nazwisko błazna, który sędziował w Gaju Wielkim? |
|
|
lulek |
Wysłany: Nie 19:11, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Panowie trzeba jak najszybciej spie... z "B" klasy. |
|
|
sebarusek |
Wysłany: Nie 17:57, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
a o szatni to juz nikt nie wsponi?
tynk leci ze scian, grzyby na scianach, trzy prisznice dla gosci i gospodarzy razem o kiblu juz nie wspone.... |
|
|
los |
Wysłany: Nie 17:05, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
LZS Wasowo 1:0 Blyskawica Pakoslaw |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 16:07, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
To jest nic!
Przed chwilą rozmawiałem z prezesem Nałęcza Ostroróg (Nałęcz wygrał w Zębowie 2:1).
W Zębowie jest taka dzicz, że chcieli zlinczowac sędziego. Zamknęli go teraz w szatni i nie chcą wypuścic!!! Towarzystwo pijane...
Ahh, ręce opadają. |
|
|
ten, który widział |
Wysłany: Nie 15:43, 28 Wrz 2008 Temat postu: V kolejka |
|
W V kolejce MKS Błękitni Wronki pokonali na wyjeździe KS Gaj Wielki 4:2(2:1).
mecz zaczął się pechowo dla wronczan - już w pierwszej połowie na skutek kontuzji musieli zejśc środkowy pomocnik Piotr Nowacki i bramkarz Sebastian Rosiński. Na dodatek po wyrównującym golu Gaju Wielkiego w 17. min. gospodarze zaczęli grac bardzo agresywnie, atmosferę podgrzewali krewcy i wulgarni kibice. Szczęście, że nikt z Błękitnych nie wyjechał z Gaju W. ze złamaną nogą.
Sędzia zdawał się byc tak wystraszony, że gwizdał wszystkie spalone na niekorzyśc MKS (prawdopodobnie chciał wyjachac z Gaju cały), nawet gdy pomocnik wyjeżdżał sam z piłką z głębi pola.
W niedzielnym meczu nie za dobrze zagrała obrona. MKS (m.in. super snajper Karol Truchel) zmarnował co najmniej sześc sytuacji sam na sam.
Pierwszego gola dla Błękitnych zdobył w 8. minucie Michał Woźny. W 17. minucie gospodarze wyrównali. W 26. min. "Citko" ponownie wyprowadził wroniecki zespół na prowadzenie (po dośrodkowaniu Truchla). W 70. Truchel wykorzystał sytuację sam na sam i podwyższył na 3:1. W 78. min. Łukasz Wrembel wyszedł sam z piłką ze środka pola, uciekł dwom obrońcom i pewnie umieścił piłkę w siatce. Było 4:1 dla MKS i po meczu. Gospodarze rozmiary porażki zmniejszyli w 87. minucie. |
|
|